WRÓĆ DZIEWCZE WRÓĆ

Wolno mi, marzenia snuć
Wołam - wróć, dziewczyno wróć
Utracony piękna cudzie
Twoje miejsce w Nowej Rudzie


Właśnie tam, gdzie węgiel czarny śpi,
Mieszkała Grażynka, słońcem malowana.
Połowa miasta ciągle o niej śni
Piękna, jak wiosenny świt witana.


Tu dzieciństwo i radości
Tutaj pierwsze zażyłości
Dziewczyno - piękny cudzie
Twoje miejsce w Nowej Rudzie


Lecz los rzucił hen za morza brzeg,
Gdzie Salerno w słońcu gra i lśni
Grażynkę - cud, piękność tamtych dni
Nowej Rudzie powrót jej się cni.


Nikt nie obarcza cię winą
Wołam wróć, wróć dziewczyno
Utracony piękna cudzie
Twoje miejsce w Nowej Rudzie


Wspominam twe oczy, uśmiech jakby ze snu,
I każdy kamień, gdzieś stawiała krok.
Teraz słońce Italii we włosach jej się lśni,
Wierząc w cuda liczę do twego powrotu dni


Na gorąco trzeba żelazo kuć
Wołam więc, dziewczyno wróć
Utracony piękna cudzie
Twoje miejsce w Nowej Rudzie